Przeglądamy film na Pulsie. W oczy rzuca się tłum facetów w zbrojach i jedna niewiasta. Ponoć Miss Czegoś Tam.
Loża szyderców, czyli Radek: - Beznadziejna jest. I ja: - No, nieciekawa wcale.
Krzyś wtrąca się pytaniem: - Ale o kim mówicie? O tej pięknej dziewczynie?
Kurtyna.
Ha, ha koneser wam rośnie...
OdpowiedzUsuń... wyjątkowo czuły na piękno ;)
Usuń