Krzyś na kanapie, Julek wdrapuje się. Bajka na dobranoc przed nimi. Radek obok, ja przysiadam się na chwilę. Ogarniam wzrokiem towarzystwo. Śmiało mogę ramionami zamknąć wszechświat. Mój kosmos.
- A co to jest kwoka? - pyta Krzyś.
- To mama kura. - odpowiadam.
Właściwie to ja.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz