Ładny, zgrabny, miły. Uśmiech pełen wdzięku. Twardy negocjator. Lubi postawić na swoim i wszystkich na baczność. Dynamiczny, z poczuciem humoru i buntem na wynos. A, ma zespół Downa. Ciągle o tym zapominam. Serio. Tylko jego rozwój i ciekawskie spojrzenia przypominają czasem, że ma.
Przed państwem - Julek, młodszy brat Krzysia. Obaj to moi synowi.
Dumna z nich ja!
Strony
▼
czwartek, 3 marca 2016
Słowa (2)
Z serii okrutne. ;)
Julek tapla się pod prysznicem, lejąc nieprzyzwoite ilości wody. Robię mu psikusa. Pstryk. Światło zgasło. Julek nie lubi ciemności, więc woła:
- Lampa!
Nie: tata! Nie: mama! Zwyczajnie: lampa.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz