Pola. Koleżanka z Julka grupy. Wróciła do przedszkola po trzytygodniowej nieobecności. Pod koniec dnia biegnie do p. Marleny, wychowawczyni i woła:
- Proszę pani, proszę pani, Julek mówi po naszemu.
Oto namacalne postępy komunikacji werbalnej Julka. :)
Widzisz! Zawsze mówił, tylko w innym narzeczu! :) :)
OdpowiedzUsuńNo. I wszystko jasne :)
Usuń