Ładny, zgrabny, miły. Uśmiech pełen wdzięku. Twardy negocjator. Lubi postawić na swoim i wszystkich na baczność. Dynamiczny, z poczuciem humoru i buntem na wynos. A, ma zespół Downa. Ciągle o tym zapominam. Serio. Tylko jego rozwój i ciekawskie spojrzenia przypominają czasem, że ma.
Przed państwem - Julek, młodszy brat Krzysia. Obaj to moi synowi.
Dumna z nich ja!
Strony
▼
poniedziałek, 15 kwietnia 2013
Z obserwacji Krzysia
- Mamuś, a Julek nas nie rozumie?
- A dlaczego tak uważasz?
- Bo często nas nie słucha.
Hmmm, wnioski dzieci z danych sytuacji są nieziemskie.
OdpowiedzUsuńSłucha, słucha i rozumie, tylko musisz poczekać, żeby odpowiedział. Trochę zabierze mu to czasu, ale na pewno powie co myśli.
OdpowiedzUsuń