Dla rozstresowania (się) i zmęczenia materiału (onych, czyli
dzieci) zarządziłam dziś imprezę. A co, karnawał w rozkwicie! Włączyliśmy na
ful naszą zdartą płytę i tańce odchodziły, że hej! Krakowiaczek jeden
zainicjował nasze disco, przejechaliśmy się pociągiem, tym z daleka, który na
nikogo nie czeka, powywracaliśmy przy kółku graniastym i bęc! Fajnie było.
Potem pić się chciało, a spać przez to wcale nie więcej.
Jak obiad ugotuję dzień wcześniej na dziś (i jutro) i mam
większość domowych spraw ogarniętych, to całe popołudnie jest dla chłopaków. Jak dzisiaj. Lubię takie dziś.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjD-Z04xEI5QDEdIQUtv4cX767OdXNC6Udlmcee8gOikC6yNEapiv2XDm_tbZFVXDXrMRo14bu2H_xokw3v65f8s5mWaYHoIfTv3ndGYNChLO6k70VB4aXNy_63fXXkRXRnurS6kB8y7zm9/s320/IMG_0534.JPG) |
To julkowa wersja rączek pod boczki :) |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgXnTg_C_jLd7edTDLFslH2zVPbZ8ZExOl644m2n627TSD4ZCmnlHQmAygz85GqE-YZOLGn99ydi7xWY0i1_UNlMpJ01VgDC5VkRuOOFIfR2c2VkEEMjSNsUh0qJd6IhCx9ReuYhyphenhyphen0pBOky/s320/IMG_0532.JPG) |
Tu pociąg jedzie :) |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhe6zqGEMNM_sbTs31E9gUZLj_ogmPujjk98sylYf47054bOPowU2JR_Cp2Qmwqr-n3gNfogq5yPlfN47vzhT-AkXgBdOuVPEv3aa5G0ocN132FscXBZ8EUfMxuwwT7mKgKVBKdmfJOpmGI/s320/IMG_0539.JPG) |
Krzyś wymięka |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh0_7NRLvWeKpJ9wkD1QZhIuKRsU26iXTHC2gmby8H7VSPg9o3GNkq0PD1EylVIyOWXwVeYlVg26Y37mvuhVYqGU-2RqxqG9fLX82s11xjaVtj5lirFqz4qvCa22ADakvw6cHeTg2CUycxA/s320/IMG_0541.JPG) |
Julek rapuje ;) |
Ale harce! :))
OdpowiedzUsuńBez swawoli. ;))
UsuńA z hulankami?? :)
OdpowiedzUsuń