czwartek, 11 września 2025

Dwa bieguny

Dojrzałość Julka to dwa bieguny.

Pobranie krwi.
- Julek, mam cię trzymać za rękę?
- Nie. Ja sam.
Siada na fotelu, wyciągą rękę. Wkłucie. Pobranie krwi. Dziękuję. Bez ceregieli. Bez zająknięcia. Konkretnie.

Wieczór. Rytuał zaśnięcia zaczyna się od bajki.
- Mama, mogę dwa Paddingtony?
Potem magnez, zęby, polowanie na ćmy, komary i pająki, a na końcu obowiązkowo tata, który czyta rozdział książki. Dla dzieci. 

Nie chce być inaczej. Od piętnastu lat. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz