Ważny dzień w Julka kalendarzu. Może nawet najważniejszy. Urodziny. Nauczył nas celebrować ten dzień. Radośnie go obchodzić. Z gośćmi, tortem, wyśpiewanym 100 lat, prezentami. Zawsze w takiej kolejności, nie innej. Człowiek, słodycz, dobra materialne.
Świętowaliśmy więc dzisiaj Julka urodziny z dziadkami i chrzestną. Był tort, świeczki, 100 lat, prezenty. Julek niezwykle poważny, nasz czternostolatek. I jednocześnie spełniony, zadowolony.
Bądź szczęśliwy Synku. Spotykaj na swojej drodze życzliwych, dobrych ludzi. Ciesz się życiem. Tak jak Ty to potrafisz najlepiej. Bardzo autentycznie i na maksa.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz