środa, 8 marca 2023

Termin w poradni

Wraz z wypisem ze szpitala Julek dostał e-skierowanie do poradni kardiologicznej za rok. Chciałam od razu zapisać Julka, ale nie było jeszcze grafiku na cały 2023 rok. Pani w rejestracji zachęciła mnie do skorzystania z poczty elektronicznej. Wyposażyła w karteczkę z emailem i nazwiskiem prowadzącej doktor, zaleciła pisać na początku roku.

Początek roku nastał. Minął. Zrobił się marzec. Struchlałam, bo ostatnio termin miałam za jedenaście miesięcy. W poniedziałek usiadłam więc i napisałam emaila. A! Spróbuję - pomyślałam. Nie miałam siły wisieć na telefonie przez kilkanaście minut. 

Nie upłynęła godzina, dostaję zwrotną wiadomość, że termin wizyty wyznaczono na (uwaga!) 22 marca 2023 r. Za dwa tygodnie!!! Wstrząśnięta prędkością i reakcji i terminu, odpisałam w równie ekspresowym tempie, że muszę doprecyzować. Że kontrola zalecona jest na koniec 2023 r. Po kilku minutach jest odpowiedź. Termin wizyty zmieniono na 5 grudnia 2023 r., g. 9:40. 

Służba zdrowia potrafi czasem człowieka pozytywnie zaskoczyć. Chwali się. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz