Lubię niedzielę za większość prac zrobionych, powolność i rozwlekłość wszystkiego, chłopaków pod ręką i więcej czasu dla nas.
Lubię niedzielę za obiad na poniedziałek.
Lubię spacer przed siebie i gdy wszystko układa się bez zgrzytów.
Lubię miętową pastę do zębów i czytać Tochmana.
Lubię śmiech moich dzieci.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz