Ładny, zgrabny, miły. Uśmiech pełen wdzięku. Twardy negocjator. Lubi postawić na swoim i wszystkich na baczność. Dynamiczny, z poczuciem humoru i buntem na wynos. A, ma zespół Downa. Ciągle o tym zapominam. Serio. Tylko jego rozwój i ciekawskie spojrzenia przypominają czasem, że ma. Przed państwem - Julek, młodszy brat Krzysia. Obaj to moi synowi. Dumna z nich ja!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
To już? O luuudzie. Mnie zatem też to niebawem czeka....
OdpowiedzUsuńNoo. 5,5. Tyle ma na liczniku Krzyś. Dolne jedynki już stracił kilka miesięcy temu. Wypchnięte zostały przez stałe, więc efektu szczerbola nie było. :) Krzyś z tych dzieciaków, które wcześnie zaczęły ząbkować. Nie miał 4 miesięcy, jak mu się pierwsze jedynki na dole wykluły.
UsuńAaa! U nas na liczniku 5,1! Zaczynam się bać!
OdpowiedzUsuńRozbrajający :)
OdpowiedzUsuńZoszka niebawem kończy 5.
Boję się, że zadławi się własnym zębem. Serio...
A może, jak będzie się już poważnie, baardzo poważnie ruszać, pomożecie w sposób kontrolowany wypaść? :)
Usuń