wtorek, 16 czerwca 2015

Przygotowania

W niedzielę odpalamy drugą już imprezę urodzinową Krzysia dla jego kolegów i koleżanek. I znów szukam pomysłów na dobrą zabawę, choć towarzystwo starsze i pewno znajdzie sobie zajęcia. Wolę jednak mieć co nieco w zanadrzu, gdyby goście chcieli się rozpierzchnąć zanadto, nudzić lub fochy strzelać. :)
Menu już ustalone.
Pomysłu na tort brak (może ktoś z was ma godny polecenia? poszukuję prostych, łatwych i sprawdzonych przepisów lub inspiracji :)).
Zrobimy z Krzysiem ciasteczka z lentilkami (idą jak woda).
Kupię lody i hektolitry napojów. Czyli wodę. Podam z dodatkiem soku jabłkowego, mięty i cytryny (bo zakładam, że będzie słońce i pogoda, słońce i pogoda).
W planach mam zapiekanki z serem żółtym i może odrobiną szynki plus na to keczup.
Owoce? Trochę (w ubiegłym roku w zasadzie nie poszły, no poza arbuzem, choć też nie za wiele).
Jakieś inne zdrowe przekąski lubiane przez dzieci z wyłączeniem żelków, chipsów, pianek różowych. Znacie jakieś?
Przewidywany czas trwania imprezy: 3 godziny.
Zaproszenia zrobione wspólnymi siłami (szablon - Radek, tekst i techniczna obróbka - ja, wycinanie kółek, naklejanie - Krzyś). Poszły wczoraj w świat. Stąd odwrotu nie ma już. ;)

Może kogoś zainspirują:


11 komentarzy:

  1. Super pomysłowe zaproszenia.Tort polecam:biszkopt przekładamy malinami z bita śmietaną....niebo dla podniebienia!bawcie się dobrze.100 lat Krzysiu!Julek na obcasach jest super!pozdrawiamy

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki za tortowa inspiracje :) Krzyś to lipcowy chłopak, ale że zaraz zaczynają się wakacje i dzieci się mogą rozjechac, robimy imprezę teraz:)

      Usuń
    2. Ja piekę biszkopt rzucany, a do tego robię krem bita śmietana (butelkowa 30%) + krem mascarpone w proporcji 1:1 lub 1:2 jak jest bardzo ciepło. Poziom zasłodzenia cukrem pudrem ustala się samemu na oko po ubiciu śmietany. Do przystrojenia dowolne owoce/ozdoby. Na warstwy kremu między biszkoptami też można dorzucić owoce. Mniam! Dobra jest też wersja z kruchym spodem+ kremem jw.+ owocami na wierzchu :) Mniam!
      Udanej zabawy!

      Usuń
    3. Do takiego właśnie tortu się przymierzam. :) z różnych opisów i waszych też wynika, że powinien wyjść.:)
      Biszkopt rzucany to ten, który upuszcza się z ok. pół metra na podłogę/blat zaraz po upieczeniu?

      Usuń
  2. Wygooglaj sobie "malinowy król tort" i przejdź do przepisu na stronie makecookingeasier. Sprawdzony - polecam! Osobiście robiłam na swoim biszkopcie, który był wyższy a o mniejszej średnicy. Dodatkowo nasączałam blaty.
    E

    OdpowiedzUsuń
  3. Marto, boskie zaproszenia! Julek w obcasach - cudny:) W temacie tortów doświadczenia żadne, więc nic nie pomogę. Życzę pięknej urodzinowej imprezy Krzysiowi. No a Tobie tak rozbawionych gości, żebyś nie musiała za wiele "działać":)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozbawieni mogą być. Byle nie rozbiegani.;) Przeważac będą chłopaki, choć Krzyś zaprosił też cztery dziewczynki. No dam radę. Mam nadzieję. :) mam już kilka linków, czytam różne przepisy i pewno skończy się na tradycyjnym torcie. Biszkopt, masa z mascarpone i śmietany plus owoce: truskawki albo maliny (tylko tych jeszcze nie widziałam).

      Usuń
  4. fajne zaproszenia:) zanosi się na super imprezę:) Helenka też marzy o takiej, ale w grudniu, tuz przed świętami jakoś zawsze nie po drodze....No ale koleżanki też urządzają, zapraszają, więc dziecię już ma wymagania i w tym roku już musowo będzie:) A my z Adrianem w niedzielę odpalamy...rocznicę ślubu, ale kameralnie, tortu nie będzie bo jestem na diecie;)
    ucałowania dla jubilata i jego brata:)
    Iwona

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To zrób urodziny Helence przed świętami (mikołajkowe) albo po (karnawałowe). Krzyś bywa na urodzinach nijak związanych z kalendarzem; ) sam też zaprasza przed bo zaraz wakacje Buziaki slemy dla was. Szczególnie te rocznicowe, też z siódemka w tle :) zlecialo, Iwonka, co? :)

      Usuń
    2. no zleciało...:) jakoś tak niepostrzeżenie...a wydaje się, jakby wieki temu:)
      Super Julek wygląda w tych butach z poprzedniego postu, niektóre pozy ma zawodowe, jak rasowa model/ ka:) Właśnie ostatnio robiłam takie foty Helence, gdy wlazła w moje od-dawien-dawna-nieużywane szpileczki-kaczuszki i i z zachwytu obsypywała je całusami:D

      Usuń