niedziela, 10 lutego 2013

Zniechcieć

- Mamuś, coś ci powiem. Zjem tyle naleśników, aż mi się zniechce. - oznajmił Krzyś asystując mi przy smażeniu naleśników.
Ile razy chciałoby mi się tak właśnie.
Robić coś do momentu, aż się zniechce. :D

5 komentarzy:

  1. dużo naleśników Krzyś musiał pochłonąć żeby się w końcu 'zniechciało' ? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tradycją się naszą stało, że siedzi na blacie, gdy zaczynam smażyć naleśniki i zjada od razu te pierwsze, niemal prosto z patelni. Tym razem cztery pod rząd zdmuchnął, aż mu się zniechciały :)) Po mnie to ma. Tę namiętność do naleśników. ;)) Pozdrawiamy serdecznie, Madziu!

      Usuń
  2. smaku narobiliście mi tymi naleśnikami :)
    ps zmieniła Pani nr telefonu?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To zapraszamy do nas na naleśniki, Madziu! :) Numer telefonu mam ten sam.

      Usuń
  3. Jak będzie okazja wpaść do Was i spróbować to owszem :) a o numer pytam bo chciałam się upewnić czy doszły życzenia świąteczne?

    OdpowiedzUsuń