Przeglądamy film na Pulsie. W oczy rzuca się tłum facetów w zbrojach i jedna niewiasta. Ponoć Miss Czegoś Tam.
Loża szyderców, czyli Radek: - Beznadziejna jest. I ja: - No, nieciekawa wcale.
Krzyś wtrąca się pytaniem: - Ale o kim mówicie? O tej pięknej dziewczynie?
Kurtyna.
Ładny, zgrabny, miły. Uśmiech pełen wdzięku. Twardy negocjator. Lubi postawić na swoim i wszystkich na baczność. Dynamiczny, z poczuciem humoru i buntem na wynos. A, ma zespół Downa. Ciągle o tym zapominam. Serio. Tylko jego rozwój i ciekawskie spojrzenia przypominają czasem, że ma. Przed państwem - Julek, młodszy brat Krzysia. Obaj to moi synowi. Dumna z nich ja!
Ha, ha koneser wam rośnie...
OdpowiedzUsuń... wyjątkowo czuły na piękno ;)
Usuń