Hej-Hej!
Jesteśmy. Działamy. Codzienność nas wchłania.
Katary i kaszle dusimy w zarodku.
Lekcje odrabiamy w drodze na zajęcia i treningi. Te pisemne w szkole.
Nie mówię dość. Wdycham wilgoć jesieni. Szuram liśćmi w ogrodzie. Karmię kota sąsiadów.
Kocham moich chłopaków.
Lubię, gdy wypełniają sobą dom.
Julek rozwija skrzydła w starszakach. Starszy się zrobił. Dojrzalszy. :)
Kilka jego przedszkolnych prac:
Ładny, zgrabny, miły. Uśmiech pełen wdzięku. Twardy negocjator. Lubi postawić na swoim i wszystkich na baczność. Dynamiczny, z poczuciem humoru i buntem na wynos. A, ma zespół Downa. Ciągle o tym zapominam. Serio. Tylko jego rozwój i ciekawskie spojrzenia przypominają czasem, że ma. Przed państwem - Julek, młodszy brat Krzysia. Obaj to moi synowi. Dumna z nich ja!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz