wtorek, 23 maja 2017

Majowe sprawy

Jestem w kompletnym niedoczasie. Łapię zadyszkę i nadciśnienie. ;)
Maj zdominowała pierwsza komunia św. Krzysia, działania przed (szykowanie imprezy), kulminacja (z niedzielą, która dostarczyła mnóstwa wrażeń, emocji i ogarnień sfery przyziemnej), działania po (biały tydzień z codziennymi mszami, uroczystymi, pięknymi, które jednak zdominowały wieczory tak, że na zwykłą codzienność nie miałam zwyczajnie czasu).
Między tymi zabiegami trwa walka o paluch Julka, w który od natarczywego obgryzania wdała się zanokcica. Otarliśmy się o chirurga. Liczymy, że obędzie się bez jego interwencji i moczymy w riwanolu. Plus koniec Julka orzeczenia o niepełnosprawności i w związku z tym uruchomienie całej procedury z wnioskami, lekarskimi zaświadczeniami i innymi papierami. Przed turnusem rehabilitacyjnym w Zaździerzu, który zaczynamy w najbliższą niedzielę, zdążę zgromadzić dokumentację, zapakować w zgrabną paczuszkę, wysłać do powiatowego zespołu ds. orzekania o niepełnosprawności. A że turnus tuż tuż, to i spraw domowych i zawodowych cała sterta do uporządkowania, wyprowadzenia, posprzątania i przygotowania na moją dwutygodniową nieobecność.
W tym wszystkim zdołałam odebrać Julka odroczenie od obowiązku szkolnego. Chłopak zostaje w przedszkolu. :)
Tymczasem wklejam kilka zdjęć z komunii, których autorką jest Kasia Szulc-Kłembukowska, nasz specjalny gość, mama czterech synów, kapitalna osoba i kobieta. :) Nasza znajomość zaczęła się tutaj. Na blogu. Julek ma niezwykłą moc sprawczą.
Kasiu, jeszcze raz dziękujemy! Absolutnie nie miałabym głowy w tym dniu do robienia jeszcze zdjęć.










3 komentarze:

  1. Jeszcze raz dziękujemy za zaproszenie! Bardzo miło było poznać Waszą wspaniałą rodzinę! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cała przyjemność po naszej stronie! Dziękujemy! :)

      Usuń
  2. Pięknie.rodzinka.w.komplecie.
    Ala.T.

    OdpowiedzUsuń