piątek, 8 kwietnia 2022

Szkolne opowieści

Ze szkolnego podwórka :)

1. Szkoła powoli wraca na tory przed pandemią (choć nikt tej ostatniej oficjalnie nie odwołał). Coraz więcej wspólnych zajęć, wyjść (powróciły spacery do pobliskiej biblioteki, z której dzieci pożyczają książki do czytania w domu). Powróciła możliwość szykowania wspólnych posiłków. Julek na śniadanie dostaje całą bułkę, masło w małym słoiczku, niepokrojone warzywa. W szkole sam szykuje sobie śniadanie. Kroi, smaruje, zjada. 



2. Zaczął zajęcia z copeiery. Były w szkole od września, ale środy nam nie pasowały. A że mogłam nieco przemeblować tygodniową układankę popołudniowych zajęć nas wszystkich, Julek zachwycił się copeierą, którą oglądał na zorganizowanym happeningu przez szkołę z okazji ŚDZD, pan Marcin (instruktor) zgodził się na dokoptowanie Julka już teraz, synek mój zaczął się uczyć tej brazylijskiej sztuki walki. Idealne połączenie ruchu ciała z muzyką. Jest zachwycony. 

3. Była półroczna ocena postępów uczniów. Jest dobrze. Julek swoim tempem posuwa się do przodu, rozwija się, w skupieniu pracuje przy stoliku, w grupie już nieco mniej skupiony. Potrafi czekać na swoją kolej. Generalnie samoobsługowy (udoskonalamy odpinanie i zapinanie guzików oraz zabiegi higieniczne potoaletowe w trybie dwójeczki). Znosi wprawdzie do domu zachowania wchłonięte przez naśladownictwo, ale eliminujemy je na bieżąco. Przyjazny, skory do śmiechu (tu czasami nadśmiechu, niedekwatnego do sytuacji, co nie wynika ze złośliwości, raczej z potrzeby rozładowania sytuacji, skłonności do wygłupów). Lubi robić psikusy. Sam je wymyśla. Przykład? Proszę bardzo - wypija mus. Pusty pojemnik wypełnia powietrzem i częstuje panią Edytę, że niby pełne. Kto nie zawijał klocka w papierek po krówce i nie podkładał rodzicom do zjedzenia, niech pierwszy zje tego cukierka. ;)

4. Nocowanie w szkole. Pierwotnie planowane na koniec pierwszej klasy. Niezrealizowane przez pierwszą falę koronawirusa. Pierwsze podejście jesienią tego roku szkolnego wstrzymane gwałtownym wzrostem zachorowań. Czwarta fala nabierała rozpędu. Drugie podejście wstrzymane przez chorobę nauczyciela. Trzecie podejście - dzisiaj. Cdn.

Dzieje się :) 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz