Była u nas Doskonałość Roku 2015. Ruchliwa i ciekawska. Nieco większa niż poprzednio.
Większa większa i niemniejsza, a wręcz wprost proporcjonalna do proporcji Jej Wysokości Doskonałości okazała się miętkość serc mych chłopaków. Wpatrywali się w Nią jak sroki w gnat. Gotowi na każdy ruch dłonią.
Jak Ala u nas, to Ala rządzi.
Całością rodzinną Ją wielbimy. :)
Ładny, zgrabny, miły. Uśmiech pełen wdzięku. Twardy negocjator. Lubi postawić na swoim i wszystkich na baczność. Dynamiczny, z poczuciem humoru i buntem na wynos. A, ma zespół Downa. Ciągle o tym zapominam. Serio. Tylko jego rozwój i ciekawskie spojrzenia przypominają czasem, że ma. Przed państwem - Julek, młodszy brat Krzysia. Obaj to moi synowi. Dumna z nich ja!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz