Dziewczynka?
Słoninka?
Szynka dla kota?
- Nie, titinka.
I bach! Pokaz. Wyjaśnienie. Zrozumienia.
Tak się Julek bawi z nami w słowne kalambury.
Tak rozwija słownictwo branżowe.
Przed Państwem Julka cieszynka (większość znajomych obstawiała dziewczynkę albo szynkę dla kota). :)
Nie mam pojęcia co to cieszynka!!!
OdpowiedzUsuńKasiu, dopóki Krzyś nie zaczął grać w piłkę nożną, a Julek go naśladować też nie miałam pojęcia, czym są: cieszynka, hattrick czy lob :))) Cieszynka pochodzi od "cieszyć się" i oznacza spontaniczny wyraz radości po strzeleniu gola. Wielu znanych piłkarzy ma swoje charakterystyczne cieszynki, które adepci nożnej naśladują. :)
Usuń