czwartek, 31 maja 2012

Infekcja, ale jaka?

To nie jest trzydniówka. Drobna wysypka, która się pojawiła i po chwili zniknęła we wtorek, a wczoraj znów wykwitła delikatnie na buźce Julka, okazała się drobnymi wybroczynami. Mam obserwować Julcia. Jeśli wybroczyn zacznie przybywać albo zaczną się zwiększać, mam niezwłocznie jechać do szpitala. Poza tym czerwone i zaflegmione gardło, temperatura 38 st. C, brak apetytu. Augmentin i skierowanie na badanie krwi (morfologia, CRP). Jutro rano. Po południu wyniki. Jestem zaniepokojona. Coś się czai niedobrego.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz