piątek, 31 maja 2013

Ostatnie majowo

Na koniec maja wybrałam się z rana na ryneczek nasz miejscowy. A co, dzień bez pracy, dniem na luzie. Zakupiłam prowiantu, z którego zrobiłam zupę botwinkową, ciasto z rabarbarem, postawiłam ogórki małosolne. Na przegryzkę mieliśmy truskawki bez dodatków. Takie zwykłe, czerwone, bez cukru. Mniam. Za jedyne 10 zł kilogram.
Ta-daaam! Sezon świeżyzny warzywno-owocowej uważam za otwarty (uwielbiam zapach koperku!).
I posiedzieliśmy w domu do południa. Deszcz padał, deszcz padał, majowo. Przelotnie. A potem słońce rozbłysło. W kałużach się przeglądało. Raj dla chłopaków. Krzyś atrakcje miał dodatkowe i szalał z bratem ciotecznym o cztery lata starszym. Julek czas spędzał z mamusią. Tłukąc przy okazji słój na ogórki i potem kupując zastępczy w sklepie. W tym samym, w którym jadąc z przodu na wózku oglądał wszystko z pozycji na wprost. I nawet zakomunikował, że pies, palcem wspierając swój wywód. Wypatrzył na półce z karmą dla zwierząt, w których niepodzielnie królował on. I Julek to docenił kwitując ten portret kundla swojskiego słowem hau-hau. Mnie przy okazji przerywając doniosłą chwilę tuż przed wyborem: płyn do naczyń cytrynowy czy pomarańczowy. Pierwszy raz tak zrobił.
A na deser wieczorny, gdy chłopcy zasnęli, wybraliśmy się z Radkiem i winem naszym z winogron (tym razem) na taras. Wyszliśmy i wróciliśmy. Ścigani przez krwiopijczych i nienażartych morderców romantyzmu. Do zobaczenia maju za rok! Madziu-Jubilatko-Ciociu Jeszcze Niepoznana, wszystkiego najlepszego, kochana! :*


Proszę nie pytać, ile razy ubrania były tego dnie przebierane. :))


5 komentarzy:

  1. Super chłopcy.
    To najwspanialsza zabawa,aż serce rośnie.
    at

    OdpowiedzUsuń
  2. kruche ciasto ze śliwkami sprawdza się idealnie
    zdradź teraz z rabarbarem :) pliss :)
    Ewa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A proszę bardzo. :) Oto przepis:
      15 dkg masła i 15 dkg cukru pudru utrzeć na jednolitą masę, dodać 2 żółtka plus 1 jajo i ucierać, na koniec 15 dkg mąki pszennej, 7,5 dkg mąki ziemniaczanej, pół łyżeczki proszku do pieczenia. Wyłożyć na blachę (ja robię na okrągłej o standardowej wielkości), powkładać rabarbar pokrojony na dwucentymetrowe kawałki (ok. 70 dkg). Włożyć do nagrzanego piekarnika (180 st. C) i piec 30 minut.
      Pod koniec pieczenia ubić pianę z 3 białek i 3/4 szklanki cukru pudru na sztywno, wlać łyżkę soku z cytryny i wyłożyć na ciasto. Całość załadować z powrotem do piekarnika na kolejne 20-30 minut. Ponieważ jestem maniaczką cynamonu, posypuję nim lekko rabarbar. Szybkie i łatwe, sezonowe ciasto. Smacznego!

      Usuń
  3. Brudne dzieci, to szczęśliwe dzieci :D

    OdpowiedzUsuń