czwartek, 3 marca 2016

Słowa

Wyjęłam z zamrażalnika bułki, żeby rozmrozić na kolację. Julek łapie jedną, pakuje do buzi, żeby w tej samej chwili ją wyjąć.
- Lody. - stwierdza. I nie bez zdziwienia opuszcza kuchnię.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz