środa, 16 października 2013

Pierwszy spacer

Powstrzymać tornado? Nie można. No chyba, że zaangażuje się Supermana albo Batmana. Albo do akcji wkroczy Mama - Kobieta do Zadań Specjalnych.
Po prawdzie zatrzymać nie mogłam, ale kierunek zmieniłam.
Więc zgodnie z zalecaniem pani doktor dziecko nie biegało, a energię sobie wyszumiało.
Pierwsza pochorobowa świeżyzna jesienna zaliczona.
Wracamy do zdrowia. :)





3 komentarze: